37% Polaków wybiera zakupy w tradycyjnym sklepie, zawsze przeszukując wcześniej internet.
Czym jest mityczny efekt ROPO i czy działa on tylko w jedną stronę. Jak Polacy szukają i kupują produkty? Jakie kategorie produktowe są najczęściej wyszukiwane i analizowane online aby następnie kupić je w sklepie tradycyjnym?
Wiemy już jakie produkty w 2020 Polacy najczęściej prześwietlali online zanim zdecydowali się je kupić w stacjonarnym sklepie. Jak podaje portal statista, 49% respondentów zanim kupi produkty spożywcze w sklepie czyta o nich w sieci. Drugą najpopularniejszą kategorią pod względem efektu ROPO (research online, purchase offline) są materiały budowlane i dekoracyjne -to aż 48% badanych finalnie decyduje się na zakup w sklepie stacjonarnym. ponad 40% badanych wyszukuje meble, obuwie oraz sprzęt gospodarstwa domowego a następnie i tak kupuje te produkty w sklepie stacjonarnym. Odwrotny efekt ROPO też da się zauważyć, spora liczba klientów przeprowadza najpierw rozeznanie w sklepach fizycznych a aż 37% polaków woli tę formę zakupów. Pomimo stale rosnącego zainteresowania zakupami online nie wolno nam zapominać o przyzwyczajeniach klientów oraz ignorować ich potrzeby.
“Aż 44% klientów do podjęcia decyzji o zakupie potrzebuje kontaktu z kompetentnym sprzedawcą. 46% klientów urodzonych w późnych latach 90-tych i aż 40% urodzonych w latach 80-tych i wczesnych 90-tych tak zwami millenialsi uważają zakończenie transakcji online za największą trudność w zakupach online -taki sam procent klientów z pokolenia X widzi ten problem. Nowa normalność to już nie jest czas na eksperymenty a działanie zgodnie z tym co dyktują fakty.”
I choć nowe technologie prą do przodu jak nigdy dotąd, nie wolno nam zapominać, że ewolucja i transformacja, nie jest zmianą przyzwyczajeń konsumenckich z dnia na dzień. Łagodne i naturalne połączenie doświadczeń zakupowych online z kanałem offline pozwoli przejść transformację klientom stacjonarnym i zbuduje zaufanie do nowych mediów, “step by krok” - dodaje Adam Machnikowski..